Wiele osób cierpi z powodu problemów naczyniowych i nieestetycznych pajączków na skórze. Popękane naczynka na twarzy potrafią niezwykle skutecznie przeszkadzać nam w codziennym życiu, odbierając pewność siebie i dobre samopoczucie. Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest wówczas zabieg laserowy. Jednakże wiele osób obawia się go, uważając, że może być bolesny. Czy rzeczywiście jest się czego bać?
Spis treści
Na czym polega laserowe zamykanie naczynek?
Oddziaływanie lasera na naczynia krwionośne polega na zjawisku tak zwanej fototermolizy selektywnej. Jest ona wybiórczym niszczeniem danych struktur na skutek działania ciepła, powstałego poprzez pochłanianie przez tkanki energii świetlnej. Aby zlikwidować właściwą strukturę, dobiera się do niej odpowiedniej długości falę promieniowania laserowego.
Warto wiedzieć, iż komórki naszego organizmu zawierają białka odpowiadające za pochłanianie fali o określonej długości zwane chromoforami. Przy zamykaniu naczyń krwionośnych taką rolę pełni barwnik czerwonych ciałek krwi – hemoglobina. Podczas zabiegu usuwania rozszerzonych naczynek energia świetlna lasera wnika w głąb uszkodzonych żył, a hemoglobina wychwytuje światło lasera. Jego energia przekształca się w ciepło, w uszkodzonej żyle odparowuje woda z krwi, a ścianki naczynia rozpadają się, po czym zostają wchłonięte przez organizm.
Jak przebiega zabieg usuwania naczynek?
W zależności od rozległości leczonego obszaru zabieg zamykania naczynek trwa od kilku do 30 minut. Lekarz przykłada głowicę urządzenia i oddziałuje wiązką promieniowania laserowego, co powoduje uszkodzenie naczyń krwionośnych przeznaczonych do likwidacji.
Zapewne wiele osób zastanawia się, jak długo goi się skóra po laserowym usuwaniu naczynek. Otóż zmiany po zabiegu ulegają początkowo zblednięciu, następnie całkowicie zanikają i po upłynięciu maksymalnie 2 tygodni od zabiegu nie ma po nich śladu. Wyjątkiem są kończyny dolne, gdzie okres ten może być dłuższy i trwać nawet do 6 tygodni.
Czy zamykanie naczynek boli?
Wielu pacjentów obawia się zabiegu z uwagi na możliwość odczuwania bólu. Jednak zupełnie niepotrzebnie, gdyż zabieg laserowego zamykania naczyń krwionośnych charakteryzuje się bardzo niewielką bolesnością i zazwyczaj nie wymaga znieczulenia.
Jednak w momencie, gdy dermatolog nakierowuje wiązkę lasera na zmianę skórną, pacjent może doświadczać lekkiego dyskomfortu i uczucia bólu w formie mrowienia, punktowego, odczuwania ciepła czy szczypania. U osób o wybitnie niskim progu wrażliwości na ból możliwe jest zastosowanie wówczas znieczulenia miejscowego pod postacią kremów zawierających środek anestetyczny. Trzeba jednak mieć świadomość, że znieczulenie obkurcza naczynko, co negatywnie wpływa na efekty wykonywanego zabiegu i jego skuteczność jest wtedy mniejsza.
W celu zmniejszenia odczuwania nieprzyjemnych doznań przez pacjenta, można na godzinę przed zabiegiem podać znieczulenie w postaci 1 grama paracetamolu doustnie oraz znieczulić obszar poddawany zabiegowi kremem emla, dodatkowo stosując okluzję. W niektórych przypadkach możliwe jest skierowanie na skórę strumienia chłodnego powietrza.
Kiedy odczuwamy ból najmniej?
Warto wiedzieć, iż w przypadku kobiet, możliwa jest obserwacja, w którym dniu swojego cyklu są najmniej wrażliwe na ból. Odczuwanie go jest u nich bowiem ściśle związane z poziomem estrogenu we krwi. Im jest go więcej, tym mniej odczuwalny jest ból. Najwyższy poziom estrogenów we krwi obserwuje się podczas miesiączki i na kilka dni poprzedzających miesiączkę. Stąd najlepszym okresem na wykonywanie nieprzyjemnych zabiegów jest okres okołoowulacyjny.
